Majowe słońce towarzyszyło naszym Tuptusiom w wyjątkowej przygodzie – wycieczce do Sadów Klemensa, miejsca, które łączy naturę, zabawę i edukację w sposób naprawdę niezwykły. To był dzień pełen uśmiechów, ruchu i odkrywania świata w najpiękniejszym otoczeniu.

Już po przyjeździe na miejsce dzieci z grup Kinderki, Elfy, Motylki, Cytrynki i Iskierki z zachwytem przyglądały się rozległym sadom, drewnianym konstrukcjom i kolorowym strefom zabawy. Spacer pośród jabłoni i grusz sprawił, że maluchy mogły nie tylko dotknąć przyrody, ale także poznać jej smak – dosłownie i w przenośni!

Dzięki ciekawym opowieściom przewodników, przedszkolaki dowiedziały się, jak rosną owoce, jakie zwierzęta można spotkać w sadzie oraz jak ważna jest troska o środowisko. Słuchały z uwagą, zadawały pytania, a czasem dzieliły się własnymi spostrzeżeniami – to był prawdziwy pokaz dziecięcej ciekawości i dociekliwości!

Po części edukacyjnej przyszedł czas na błogi relaks i beztroską zabawę. Ogromne dmuchane konstrukcje, zjeżdżalnie i tor przeszkód rozbudziły wyobraźnię i energię naszych Tuptusiów. Każda grupa miała okazję swobodnie bawić się w wybranych strefach, a śmiech dzieci rozbrzmiewał na całym terenie Sadów Klemensa.

Wycieczka była również piękną okazją do integracji między grupami – dzieci wspólnie uczestniczyły w zabawach, pomagały sobie nawzajem i dzieliły się wrażeniami. Można było zaobserwować, jak wiele radości daje wspólne odkrywanie świata.

Powrót do przedszkola był cichy, ale pełen uśmiechów – zmęczeni, ale szczęśliwi mali podróżnicy wrócili z głowami pełnymi wspomnień. Wycieczka do Sadów Klemensa okazała się strzałem w dziesiątkę, dając dzieciom nie tylko rozrywkę, ale i wartościowe doświadczenia blisko natury.

Już nie możemy się doczekać kolejnej wspólnej wyprawy!